8 lipca 2020 Parlament Europejski zakończył głosowanie nad sprawozdaniami wchodzącymi w skład Pakietu Mobilności. Wszelkie poprawki, zaproponowane przez krytyków przepisów, zostały odrzucone ze zdecydowaną większością. Prace trwające od ponad 3 lat, zostały zakońćzone.
Europoseł Elżbieta Łukacijewska przyznała w rozmowie z portalem Trans.INFO, że do końca liczyła na to, że zarówno pandemia koronawirusa, jak i polityka Zielonego Ładu (ang. Green Deal) doprowadzą do tego, że posłowie, którzy nie są zdecydowanymi zwolennikami przepisów, zastanowią się nad ich potencjalnymi skutkami i będą głosować za wydłużeniem prac.
Ostatecznie jednak, jak wskazuje, nie udało się przekonać niezbędnej większości. Zdaniem Łukacijewskiej, zadecydowały o tym m.in. poparcie polskich związków zawodowych dla Pakietu Mobilności oraz słaba aktywność rządu.
Zmiany w europejskim prawie drogowym, które mogą mieć istotny wpływ na rentowność dotychczasowego modelu biznesowego wielu firm transportowych, zaczną obowiązywać za 18 miesięcy. Warto jednak być na bieżąco z najnowszymi informacjami, aby wiedzieć, jak przygotować się na pakiet mobilności. Przewoźnicy najmniej czasu będą mieli na przygotowanie się do wymagań związanych z czasem pracy i powrotem kierowców do domów, ponieważ te zaczną obowiązywać już 20 dni po opublikowaniu Pakietu.
Nowe zasady delegowania, które od końca lipca będa dotyczyły polskich pracowników nie obowiązują kierowców zawodowych. Owi zostaną objęci poprawką w dyrektywnie o delegowaniu pracowników za 18 miesięcy, na warunkach wynikających wprost z przyjętego niedawno pakietu.
Ważną kwestią jest także objęcie kierowców nie tylko płaca minimalną, ale także pełnymi układami zbiorowymi wraz ze wszystkimi zapisanymi w nich dodatkami. Nie tylko zwiększy to koszty wynagrodzeń, ale przede wszystkim wiąże się ze znacznym skomplikowaniem i trudnością rozliczenia. Zmieni się także możliwość zaliczania diet i ryczałtów za noclegi, ponieważ w dyrektywie widnieje zapis, że jakiekolwiek kwoty dodatków związanych z podróżą służbową nie mogą być zaliczane do płacy minimalnej. Tego typu zmiany wymagają dostosowania polskich regulacji, aby polski transport międzynarodowy nadal pozostał rentowny.
Leave a reply